W Winnipeg właśnie został otwarty jeden z Zamków Lodowych, które budowane są w różnych częściach Kanady. Jeśli więc zastanawiasz się czy warto go zobaczyć, jak się przygotować i co właściwie możesz zobaczyć w tej Krainie Lodu, to zapraszam do krótkiej lektury!
Kraina lodu
Dosłownie! Cały „zamek” to przepiękne ściany zbudowane z lodu, które po zmroku dodatkowo są oświetlane kolorami tęczy. Zachęcam wybrać się tam w godzinach późno popołudniowych, aby móc zobaczyć wszystko w świetle dziennym oraz w momencie kiedy zacznie się ściemniać.
Wąskie przejścia i łuki zrobione ze zwisających sopli lodowych, to pierwsze co rzuci wam się w oczy tuż po wejściu na atrakcję. Idąc dalej, znajdziecie lodową fontannę oraz coś na kształt igloo lub małej jaskini, do której można wejść jeśli jesteście na tyle cierpliwi żeby stać w kolejce.
Punktem kulminacyjnym jest lodowa zjeżdżalnia! Super sprawa. Interesująco zaprojektowany tunel z brył lodowych. Kolejka w sobotę była na około 15-20 minut czekania. Sam zjazd zajmuje około 15 sekund, ale warto! Zjeżdża się na plastikowych matach, nie na tyłku. Wejdźcie na mój Instagram jeśli chcecie zobaczyć jak wygląda przejazd.
Co warto wiedzieć zanim zdecydujesz się na wizytę
Po pierwsze ubierz się naprawdę ciepło! Co prawda, są chyba 3 punkty, w których można się ogrzać przy cieple ogniska, ale to jednak za mało na godzinną wycieczkę na mrozie. Największy problem niestety miałam ze stopami…Mimo tego, że moje buty powinny wytrzymywać do temperatury -25°C, to jednak po 30 minutach stopy mi zamazały. Mój Mąż miał znowu problem z dłońmi… Po prostu bądźcie świadomi, że może wam być bardzo, bardzo zimno.
Jeśli planujesz wizytę z dzieckiem, weź sanki. Z wózkiem dziecięcym może być ciężko, bo ścieżki pełne są „ruchomego” śniegu i trochę chodzi się jak po piasku.
Kup bilety online! Jest to wymagane, a wraz z biletem podajesz godzinę, w której chcesz odwiedzić zamek. Zwróćcie uwagę na to, że godzina planowanego przyjazdu zawsze podana jest w przedziale np. 16-16.30 i nie oznacza to, że macie tylko 30 minut na zwiedzanie, a że wasze wejście będzie ważne w przeciągu tego czasu. Czyli np. o 16.22 spokojnie wejdziecie. Jeżeli przyjedziecie za wcześnie, będziecie musieli poczekać, a jeżeli za późno, niestety bilet wam przepadnie!
Bilet możecie wydrukować, ale nie jest to konieczne. Możecie go równie dobrze mieć w wersji cyfrowej. Wszystkie informację o cenach biletów i godzinach otwarcia znajdziecie tutaj.
Dodatkowa rozrywka
Jak to w takich miejscach bywa, musi być coś więcej oprócz zwiedzania. Jako, że jest to prawdziwa Kraina Lodu, możecie spotkać tam Anne i Else! Dwie siostry zobaczycie w weekend w godzinach 13-15.
W piątki i soboty wieczorem 19-22, odbywają się pokazy z żywym ogniem! Coś w sam raz na rozgrzanie 🙂
Bądźmy w kontakcie!
Dajcie koniecznie znać czy już byliście i jak wam się podobało! A wszystkie kobietki z Kanady proszę o rekomendację dobrych butów zimowych, bo kolejnej zimy ze zmarzniętymi stopami nie dam rady przecierpieć.
Jak nie lubię śniegu w górach (przeraża mnie zimno i niebezpieczeństwo z tym związane), tak ten lodowy zamek zrobił na mnie naprawdę wrażenie i w takie miejsce mogłabym się wybrać!
Ae fantastyczne miejsce , jak z bajki, chętnie bym odwiedziła 😉
jak pięknie! szkoda, że tak daleko 🙁
Wow! Absolutnie niesamowite! Aż zazdroszczę możliwości zwiedzenia tak bajecznego miejsca 😉
Jaka szkoda, że tak daleko jest to miejsce. Ale może kiedyś wybiorę się za Ocean…?
Można poczuć się jak w bajce?
Aaaach wygląda super! Nie lubię zimna ale takie atrakcje są dla mnie mega ciekawe!
Wygląda to przecudownie. Mimo, że jestem raczej wielbicielką cieplejszych kierunków, to do takiego miejsca bym zdecydowanie zawitała. Jedynie co to musiałabym założyć dwie kurtki na siebie i pancerne buty, bo straszny ze mnie zmarzluch. Hehehe.
Wow, ale świetne miejsce! Idealny zimowy spacer z atrakcjami 🙂
kurczaki, naprawdę świetna sprawa! wygląda jak z jakiegoś filmu – piękne! 😀
Jejciu, jakie piękne te twory lodowe, jak z bajki!
To miejsce zdecydowanie dla mnie! <3
Wow. Wygląda to imponująco i na żywo pewnie robi niesamowite wrażenie. Ale pewnie bym zamarzła chociaż ubrałabym się na cebulę…
Z tym się niestety nic nie da zrobić. Zawsze się przemarznie „do szpiku kości”, ale jest ubaw 🙂
Cudowne miejsce, chciałabym sie tam znaleźć bo brakuje mi zimy
Fantastyczne miejsce, z wielką przyjemnością przeniosłabym się w takie lodowe klimaty, mam nadzieję, że kiedyś spełnię to pragnienie. 🙂